Jacek Rollauer o debiucie Wisły RETRO: Doświadczenie zaprocentuje.

Wisła Kraków RETRO oficjalnie rozpoczęła swoją przygodę w rozgrywkach Retro Ligi. Z tej okazji porozmawialiśmy z Jackiem Rollauerem, kierownikiem krakowskiej drużyny, który podzielił się swoimi wrażeniami po debiutanckim meczu. Emocje, duma i nadzieja na przyszłość – oto, co towarzyszyło Wiślakom w tym wyjątkowym momencie.
„To niesamowite uczucie móc założyć trykot Wisły Kraków, z białą gwiazdą na piersi, wyprowadzić drużynę na mecz Retro Ligi i przystąpić do hymnu” – opowiada Rollauer. Historyczny występ krakowskiego zespołu z pewnością zapadnie w pamięć, choć wynik sportowy nie do końca spełnił oczekiwania. „Otrzymaliśmy swoiste błogosławieństwo od wielu byłych piłkarzy naszego klubu, co podniosło poprzeczkę bardzo wysoko. Niestety, nie podołaliśmy, ale jestem przekonany, że to doświadczenie zaprocentuje” – dodaje.
Debiut w Retro Lidze to nie tylko wyzwanie sportowe, ale również okazja do nauki. Format rozgrywek różni się od współczesnego futbolu, co wymaga od drużyny szybkiego przystosowania. „Z każdym meczem będziemy uczyć się tego specyficznego stylu gry. Nasza drużyna nabierze kształtu, który przybliży nas do zwycięstw” – zapowiada kierownik Wisły RETRO.
Rollauer nie szczędzi słów uznania dla organizatorów Retro Ligi oraz rywali. „Brawa dla TS Victoria Sosnowiec! Mieć takiego przeciwnika w debiucie to sama przyjemność” – podkreśla. Z optymizmem spogląda też w przyszłość: „Jesteśmy podekscytowani kolejnymi meczami. Do zobaczenia na piłkarskim, retroligowym szlaku!”
Wisła RETRO dopiero zaczyna swoją podróż w Retro Lidze, ale już teraz widać, że pasja do historii Wisły i zaangażowanie będą ich znakiem rozpoznawczym. Trzymamy kciuki za kolejne występy i rozwój drużyny, która z dumą nosi białą gwiazdę na piersi!
Rozmawiał: Wojciech Cianciara