To była emocjonująca 7 kolejka rozgrywek ligowych Retro Ligi. Niesamowite zwroty akcji, walka do ostatniej minuty i zaskakujące rozstrzygnięcia. Zapraszamy do relacji z weekendowych zmagań.
WKS 42 Pułk Piechoty Białystok contra Victoria Sosnowiec
W Białymstoku rozegrano bardzo ciekawy mecz, współdecydujący o układzie tabeli na koniec sezonu. Do walki stanęły drużyny przyjezdnych tj.: Victorii Sosnowiec zajmującej pierwsze miejsce w tabeli, mając przed sobą licznie zgromadzoną drużynę gospodarzy tj. Wks 42 Pułk Piechoty Białystok. Spotkanie odbyło się na obiekcie sportowym Mos Białystok przy ul. Świętokrzyskiej. Będzie to arena zmagań finałowej kolejki Retro Ligi. Miejsce w tabeli drużyn uczestniczących w rywalizacji oraz miejsce rozgrywania spotkania spowodowały, że od pierwszych minut drużyny bezkompromisowo ruszyły do starcia. Na każdą akcję ofensywną gospodarzy Victoria odpowiadała w ten sam sposób. Należy odnotować fakt, że goście pojawili się w Białymstoku mocno osłabieni kontuzjami, które wykluczyły z gry m.in. króla strzelców Retro Ligi. Trudno było wskazać publiczności drużynę przeważającą w pierwszej części spotkania. Dużo wymiany podań, gry z pierwszej piłki to cechy charakterystyczne tych sportowych zmagań. Po wielu próbach zarówno gości jak i gospodarzy pierwsza połowa skończyła się wynikiem 2:1 dla WKS 42 Pułku Piechoty. Ozdobą tej części spotkania była bramka strzelona przez Bartłomieja Matlachowskiego, który przepięknym strzałem z dystansu pokonał bramkarza gospodarzy. Na uwagę zwraca fakt, że stojący między słupkami WSK 42 Pułku Piechoty bramkarz po raz kolejny rozgrywał znakomite spotkanie stawiając przed kolejnymi napastnikami wysokie wymagania. Cała społeczność Retro Ligi jest pod dużym wrażeniem jego gry. Jest to stały, mocny punkt zespołu Wks 42 PP, przystępujący do każdego spotkania z olbrzymią motywacją i chęcią zwycięstwa. Druga połowa przyniosła nam taki sam obraz i tempo spotkania jak pierwsza. Wraz z upływającymi minutami rosły emocje, które studzić musiał sędzia spotkania – wyznaczając dwóm zawodnikom Wks 42 Pułku Piechoty – regulaminowe kary za popełnione wykroczenia. Odnotować należy dobre uderzenie z rzutu wolnego Radosława Pilnickiego, który trafił w poprzeczkę oraz świetną grę obronną gospodarzy. Drużyna WKS 42 PP nie zamierzała oddać pola do popisu napastnikom Victorii i dążąc do zadania ostatecznego ciosu, doprowadzili do zakończenia spotkania pokonując bramkarza gości po raz trzeci. Wks 42 Pułk Piechoty Białystok 3 : 1 Victoria Sosnowiec. Znakomite zawody, bezsprzecznie profesjonalna organizacja całego dnia meczowego. Upominki oraz gazetki informacyjne dla zgromadzonej publiczności i wyjątkowa atmosfera po spotkaniu sprawiły, że społeczność skupiona wokół Retro Ligi po raz kolejny wymienia się doświadczeniami, spojrzeniem na historię, pamięć i tożsamość sportu i własnego regionu w dżentelmeńskiej atmosferze. Brawo dla WKS 42 Pułku Piechoty!
Wks 37 Pułk Piechoty Kutno contra Lks Lechja Lwów Dzierżoniów
To był upalny dzień. Pogoda tym razem nie ułatwiła zmagań retro sportowych. Jednak jedna z podstawowych zasad Retro Ligi brzmi: “Zawody odbędą się bez względu na pogodę” i tak też stało się tym razem. Pomimo żaru lejącego się z nieba drużyny Wks 37 Pułku Piechoty Kutno oraz Lks Lechji Lwów Dzierżoniów przystąpiły do zmagań dżentelmeńsko sportowych, przypominając piłkarskie historie sprzed lat. Opierając się na przedwojennych przepisach, strojach i klimacie ruszyło kolejne spotkanie Retro Ligi. Gospodarze zadbali o fantastyczną oprawę dźwiękową. Na uwagę zasługuje fakt profesjonalnej organizacji spotkania. Strona sportowa spotkania zapewniła uczestnikom oraz obserwatorom mnóstwo wrażeń. W trakcie pierwszej połowy dało się zauważyć lekką przewagę Lechji Lwów. Piłkarze gości przeprowadzili mnóstwo ataków, które mogły zakończyć się golami. Jednak broniący dostępu do bramki gospodarzy – Andrzej Włodarczyk – stanowił bardzo trudne przeszkodę do pokonania. Skutecznie wybijał piłki zmierzające w światło bramki. Dobra organizacja gry oraz nieustępliwość z czego znani są piłkarze Wks 37 PP Kutno zapewniła kibicom widowisko na wysokim poziomie. Niesamowitą bramkę z ponad 30 metrów strzelił zawodnik gospodarzy ku radości zgromadzonych widzów. Na boisku pojawiło się wówczas nerwowość i wkradł się mały chaos. Piłkarze obu drużyn poczuli zapewne, że zwycięstwo może przechylić się na korzyść przeciwników. Należy podkreślić, że był to trzeci wyjazd piłkarzy Lechji Lwów do Kutna i w końcu zakończony zwycięstwem. Dżentelmeńskie spotkanie zakończyło się bowiem wynikiem 1:2 dla drużyny gości. Mnóstwo wrażeń, możliwość zapoznania się z przedwojennymi zasadami gry w piłkę nożną – to był dobry dzień w Kutnie do pokazania czym jest Retro Liga. Gratulujemy organizatorom, brawa dla Wks 37 Pułku Piechoty!
Znakomitą retro relację można przeczytać również na profilu facebook Lks Lechji Lwów.
Strzelec Choroszcz Białystok contra WKS Grodno Kozienice
Spotkanie tych dwóch drużyn jest ściśle związane z wydarzeniami regionalnymi oraz historycznymi. Jest to istotne ze względu na fakt, że zarówno Strzelec Białystok jak i WKS Grodno powstały i zakończyły swój byt niemal w tym samym czasie. W okresie zakończenia prowadzonej działalności oba kluby były zaliczane do ścisłej czołówki w regionie białostockim. W tę historię jest również wpisana drużyna WKS Śmigły, która rywalizowała w rozgrywkach Retro Ligi w poprzednich sezonach. Retro Liga to projekt łączący elementy piłki nożnej z historią sportu, którego celem jest ukazanie rozgrywek przedwojennej piłki nożnej ze szczególnym naciskiem na kluby, które zakończyły swoje funkcjonowanie w 1939 roku. Gospodarze zadbali o aspekt historyczny prezentując każdemu kibicowi obecnemu na wydarzeniu piłkarskim – retro gazetę – przypominającą o przedwojennych wydarzeniach w regionie. Ukazującą kontekst historyczny prowadzonych w Retro Lidze spotkań. Wspaniała praca przedstawicieli Strzelca. Na boisku obecny Mistrz Polski pokazał dlaczego zdobył tytuł w roku 2021. Kombinacyjna gra, dobre wyprowadzenie piłki oraz wybieganie zawodników to aspekty które charakteryzują grę zawodników z Choroszczy. Jak zwykle zobaczyliśmy piękne akcje oraz wyjątkowej urody gole. Zaowdnicy WKS Grodno Kozienice stawiając dzielny opór na dziewięć straconych goli odwdzięczyli się jednym strzelonym z rzutu karnego. Spotkanie zakończyło się wynikiem 9 : 1 dla drużyny gospodarzy. Warto zaznaczyć, że w trakcie spotkania swoimi umiejętnościami zaszczycił zgromadzonych Maestro akordeonu Henryk Adamiec. Dziękujemy! Brawa dla wszystkich zawodników tego wyjątkowego historycznego starcia.
